o językach

Dziewięć faktów z okazji Międzynarodowrgo Dnia Migrantek*Migrantów

Migracja to coś, co z językiem ma wiele wspólnego, ponieważ wiąże się z często obowiązkowym uczeniem nowego języka czy z podtrzymywaniem swojego języka pierwszego. Na poziomie lokalnym oznacza naukę funkcjonowania w wielojęzycznych społecznościach, a na poziomie państwowym – stworzenie polityki językowej. Oficjalne dokumenty kilkudziesięciu europejskich państw różnią się pod względem wprowadzanych strategii, co omawiają raporty Rady Europy.

Migranci często słyszą, że język jest kluczem do integracji. Dokumenty Rady Europy nie wyjaśniają, jak rozumieją integrację, ale jest jasne, że to jest długotrwały i wielowymiarowy proces. Ja przez długi czas integrację w kontekście migracji rozumiałam bardziej jako asymilację kulturową, czyli imigrant będzie obchodził Święta, jadł pierogi i śpiewał kolędy, albo przynajmniej będzie lubił polską kuchnię i wiedział, że Maria Skłodowska-Curie była Polką. I oczywiście musi znać polski na bardzo wysokim poziomie. Na szczęście zmądrzałam i w dorosłym życiu rozumiem integrację jako włączenie osoby spoza danego państwa do systemu, tak by mogła się uczyć, znaleźć pracę czy korzystać z ochrony zdrowia, innymi słowy – by mogła sobie poradzić w nowym otoczeniu. I do tego rzeczywiście język jest potrzebny, a jedzenie pierogów i śpiewanie kolęd niekoniecznie. 

Rada Europy jeden raport poświęciła integracji językowej, której też nie definiuje, ale możemy się domyślać, że chodzi o naukę języka państwa większości. Na początek parę informacji odnośnie do wymagań językowych, jakie stawia się przed migrantami.

Fakt nr 1 – wjechanie do państwa

10 państw wymaga znajomości języka na poziomie A1 (czyli najniższym według CEFR) przed wjazdem do kraju, w którym migrant chce się osiedlić. Wśród tych państw są m.in. Niemcy, Francja i Rumunia. Polska nie ma żadnych wymagań w tym zakresie, podobnie jak 30 innych przebadanych państw.

Fakt nr 2 – pobyt tymczasowy

13 państw wymaga znajomości języka na jakimś poziomie, by uzyskać pobyt tymczasowy. Wśród tych państw są m.in. Niemcy, Francja, Grecja, Holandia, czy Turcja. Zdecydowana większość państw wskazuje poziom A1 lub A2, tylko w Wielkiej Brytanii obowiązuje poziom B1.

Fakt nr 3 – stały pobyt

21 państw wymaga znajomości języka na jakimś poziomie, by uzyskać stały pobyt. Tutaj znów trzeba wykazać się znajomością języka na jakimś poziomie. W Czechach i Norwegii będzie to A1, w Danii czyi Niemczech B1, a w Portugalii i Austrii A1. 20 państw (w tym Polska) nie ma żadnych wymagań.

Fakt nr 4 – obywatelstwo

Większość państw jakieś konkretne wymagania językowe stawia dopiero w kontekście obywatelstwa. Wśród 33 państw pojawia się i Polska, która podobnie jak Niemcy czy Czechy, wymaga znajomości języka na poziomie B1. W Rumunii wystarczy A1, w Słowenii i Hiszpanii, A2 a w Mołdawii, Austrii czy Grecji – B2.

Jak same widzicie, wiele państw stawia przed imigrantami różne wymagania językowe, a nauka języka to jedna z wielu spraw, z którą imigrant_ka musi sobie poradzić. Raport wskazuje także kilka problemów, jednym z nich są certyfikaty językowe i poziomy języka wyznaczone przez CEFR (angielski skrót od Europejski System Opisu Kształcenia Językowego, to ten dokument definiuje, co trzeba umieć na poziomie A1, itp.). Zadaniem certyfikatów jest mierzenie postępów w nauce języka, a często stają się podstawą do mierzenia stopnia integracji czy chęci integracji w ogóle. To tak nie powinno wyglądać. Z kolei poziomy języka w CEFR określone zostały po to, by wspierać naukę języków obcych, a nie po to, by stały się podstawą do kontrolowania i ograniczania migracji, a takim według autorów raportu jest stawianie warunku znajomości języka na B2. Z drugiej strony dzięki stosowaniu poziomów CEFR można porównać polityki językowe kilkudziesięciu państw.

Przejdźmy do kolejnych raportów i kolejnych faktów, tym razem dotyczących osób wciąż uczących się w europejskich szkołach.

Fakt nr 5 – uczniowie w szkołach

Jeden na dziesięciu piętnastolatków mówi w domu innym językiem niż język używany w szkole (w terminologii socjolingwistycznej to tzw. język instrukcji). Oczywiście dane się bardzo wahają, najmniejszy odsetek takich uczniów jest w Polsce, największy w Luksemburgu. Dane pochodzą z raportu PISA 2015: EU performance and initial conclusions regarding education policies in Europe.

Fakt nr 6 – nauczanie języka instrukcji

W większości państw uczniowie, których umiejętności językowe nie są wystarczające do uczestniczenia w lekcjach, uczą się języka na zajęciach przygotowawczych. Wyjątkiem są Czechy, Słowcja, Szkocja, Czarnogóra i Łotwa. Zajęcia przygotowawcze w Polsce funkcjonują od niedawna.

Fakt nr 7 – programy zajęć

W 26 państwach, w których uczniowie i uczennice mają zagwarantowane nauczanie przygotowawcze, istnieją oficjalne programy zajęć (to wcale nie jest takie oczywiste!). W większości nauczany jest nie tylko język instrukcji, ale też inne przedmioty, jak matematyka czy przyroda. To ważne, by uczennica czy uczeń nauczyli się języka charakterystycznego dla różnych przedmiotów. Wśród tych państw są Polska, Finlandia, Szwecja czy Dania.

Fakt nr 8 – nauczanie języka pochodzenia w szkołach

Trzynaście na 41 przebadanych państw umożliwia naukę języka pochodzenia w szkołach. Wśród tych państw są m.in. Finlandia, Szwecja, Litwa i Niemcy. Dane pochodzą z raportu Integrating Students from Migrant Backgrounds into Schools in Europe: National Policies and Measures.

Fakt nr 9 – pomoc asystentów międzykulturowych

Trzynaście na 41 przebadanych państw oferuje pomoc asystenta_asystentki międzykulturowej w integracji ucznniów. Wśród tych państw są między innymi Polska, Niemcy, Hiszpania i Włochy.

Przejrzałam też raporty z poprzednich lat i widać, że polityka migracyjna się zmienia, czego dobrym przykładem jest Polska. We wspomnianym raporcie PISA 2015 Polska widnieje jeszcze jako kraj, który w oficjalnych dokumentach nie wspominał o zajęciach przygotowawczych i nie miał przygotowanego planu zajęć. Zmiany może nie są najszybsze i to, że coś jest zawarte w ustawie, nie oznacza, że coś dobrze funkcjonuje, niemniej to zawsze jest krok w dobrą stronę.

Z okazji Międzynarodowego Dnia Migrantów życzę Wam wszystkiego dobrego! Nawet jeśli wyjeżdża się ze swojego kraju z własnej woli, za miłością, za pracą czy edukacją, to przystosowanie się do nowego miejsca kosztuje wiele wysiłku. Trzymam za Was kciuki!

Raporty Rady Europy:

EC (2016). Pisa 2015: EU performance and initial conclusions regarding education policies in Europe. Brussels: European Commission. Available at: https://ec.europa.eu//education//sites//education//files//pisa- 2015-eu-policy-note_en.pdf

European Commission/EACEA/Eurydice, 2019. Integrating Students from Migrant Backgrounds into Schools in Europe: National Policies and Measures. Eurydice Report. Luxembourg: Publications Office of the European Union. 

Rocca, L., Hamnes Carlsen, C., Deygers, B. 2018. Linguistic Integration of Adult Migrants: Requirements and Learning Opportunities. Report on the 2018 Council of Europe and ALTE Survey on Language and Knowledge of Society Policies for Migrants.

1 myśl w temacie “Dziewięć faktów z okazji Międzynarodowrgo Dnia Migrantek*Migrantów”

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s